20 kwi 2010

List od Guru... (?)

Ta wiadomość obiegła świat w którym funkcjonujemy szybciej niż jakakolwiek inna informacja w ostatnim czasie... Wy już na pewno o tym wiecie, ale chcieliśmy żeby jakiś ślad pozostał również tutaj.

Guru (Keith Elam), zmarł wczoraj (19.04.2010r) w szpitalu przegrywając nierówną walkę z rakiem.

Pomimo krytyki jaka spotkała artystę w ostatnich latach jego kariery, pozostaje on niekwestionowanym pionierem i jedną z najważniejszych postaci kultury hip-hop. Guru pozostawił nam lata materiału które zmieniły oblicze HH i miały znaczący wpływ na życia wielu z nas.


Pogodziwszy się ze śmiercią Guru pozostawił nam (rodzinie, fanom) słodko-gorzki list będący jednocześnie pożegnaniem i wyrazem ostatniej woli...

EDIT: pojawiają się kolejne glosy, że tego listu nie mógł napisać Guru. W swojej naiwności przez chwilę nie przeszło mi przez myśl by ktoś mógł zrobić coś tak brzydkiego, dotykając tym rodzinę i fanów... Może nawet głównie fanów, bo przecież muzyka to pewna "świętość"... Pojawiły się głosy, że Guru zwyczajnie nie napisałby tego wszystkiego, stawiając tak mocny nacisk na swoje "rewolucyjne dokonania" z Solarem, jednocześnie tak bardzo odwracając się ostatecznie od Premier'a... Wreszcie głos, że Guru fizycznie nie był w stanie napisać tego listu. Nie wdając się w spekulacje, zostawiam Was z tym listem:


"I, Guru, am writing this letter to my fans, friends and loved ones around the world. I have had a long battle with cancer and have succumbed to the disease. I have suffered with this illness for over a year. I have exhausted all medical options. I have a non-profit organization called Each One Counts dedicated to carrying on my charitable work on behalf of abused and disadvantaged children from around the world and also to educate and research a cure for this terrible disease that took my life. I write this with tears in my eyes, not of sorrow but of joy for what a wonderful life I have enjoyed and how many great people I have had the pleasure of meeting.
My loyal best friend, partner and brother, Solar, has been at my side through it all and has been made my health proxy by myself on all matters relating to myself. He has been with me by my side on my many hospital stays, operations, doctors visits and stayed with me at my home and cared for me when I could not care for myself. Solar and his family is my family and I love them dearly and I expect my family, friends, and fans to respect that, regardless to anybody's feelings on the matter. It is my wish that counts. This being said I am survived by the love of my life, my sun KC, who I trust will be looked after by Solar and his family as their own. Any awards or tributes should be accepted, organized approved by Solar on behalf myself and my son until he is of age to except on his own.

I do not wish my ex-DJ to have anything to do with my name likeness, events tributes etc. connected in anyway to my situation including any use of my name or circumstance for any reason and I have instructed my lawyers to enforce this. I had nothing to do with him in life for over 7 years and want nothing to do with him in death. Solar has my life story and is well informed on my family situation, as well as the real reason for separating from my ex-DJ. As the sole founder of GangStarr, I am very proud of what GangStarr has meant to the music world and fans. I equally am proud of my Jazzmatazz series and as the father of Hip-Hop/Jazz. I am most proud of my leadership and pioneering efforts on Jazzmatazz 4 for reinvigorating the Hip-Hop/Jazz genre in a time when music quality has reached an all time low. Solar and I have toured in places that I have never been before with GangStarr or Jazzmatatazz and we gained a reputation for being the best on the planet at Hip-Hop/Jazz, as well as the biggest and most influential Hip-Hop/Jazz record with Jazzmatazz 4 of the decade to now. The work I have done with Solar represents a legacy far beyond its time. And we as a team were not afraid to push the envelope. To me this is what true artists do! As men of honor we stood tall in the face of small mindedness, greed, and ignorance. As we fought for music and integrity at the cost of not earning millions and for this I will always be happy and proud, and would like to thank the million fans who have seen us perform over the years from all over the world. The work I have done with Solar represents a legacy far beyond its time and is my most creative and experimental to date. I hope that our music will receive the attention it deserves as it is some of the best work I have done and represents some of the best years of my life."

29 mar 2010

Studio 51.15 - START!

Długo przez nas oczekiwany start strony z podcastami pod szyldem Studio 51.15 miał miejsce dziś w nocy. Co to? Pomińmy formalności - S51.15 to idea, grupa ludzi, hasło "feelgood music", przyjaciele. Muzyka? Szeroko pojęta muzyka rozrywkowa na najwyższym poziomie. Sprawdźcie już dziś. Podcasty nagrywane "prawie na żywo"  - "taśma", kręcimy i nie ma odwrotu, nie ma poprawek, nie ma wygładzania. Pierwszy podcast w formie ponad 90minut muzyki zmiksowanej "radiowo" dostępny już teraz na:

www.studio5115.com



7 mar 2010

Pronit - reaktywacja

Gazeta.pl zamieściła na swojej stronie artykuł o wznowieniu produkcji płyt winylowych w fabryce w Pionkach. Portal nie podaje zbyt wielu detali, ale liczymy, że nie pójdą śladem Muzy wydając kolejne "popularne" tytuły. Więcej na ten temat tutaj.

5 mar 2010

Nowe miejsce, nowy adres, nowe wnętrze



Dla tych, którzy nie mieli okazji odwiedzić nas po przeprowadzce wklejamy tu parę zdjęć z naszego nowego sklepu. To, co rzuca się w oczy to zajebista grafika by Nawer & Panika. Jeśli jeszcze u nas nie byłeś, to przypominamy, że znajdziesz nas w Krakowie przy ulicy Meiselsa 8 obok Piekarni Mojego Taty (po drugiej stronie Krakowskiej). Autor zdjęć: Olga Borda.

4 mar 2010

Rezerwat Winyli - blog - reaktywacja

Po ponad roku przerwy wracamy z naszym blogiem. Troszke zmienilismy forme - kilka organizacyjnych i kosmetycznych przerobek.  Zaczynamy tez od  zera jesli chodzi o tresc - duzo sie pozmienialo i niektore ze starszych postow sa juz nieaktualne lub zwyczajnie nie bylismy z nich zadowoleni. W naglowku tez nasze nowo logo (tutaj foto z naszej swiecacej reki z witryny sklepowej). Pis